Klatka Faradaya
Kazinski zbudował także klatkę Faradaya, która uniemożliwia przesyłanie impulsów elektrycznych, aby potwierdzić swoją teorię dotyczącą komunikacji między treserem a zwierzętami. Durov miał spróbować wydawać telepatyczne komendy siedząc w klatce, której drzwi na przemian otwierano i zamykano.
„Pierwsze próby ujawniły, że moje założenia były słuszne. Kiedy drzwi klatki były zamknięte, Durov siedzący w środku nie był w stanie przekazać zwierzętom (pies Mars) telepatycznie zadania. Jednak, gdy tylko drzwi się otworzyły, Mars dokładnie wykonał każde polecenie.” – napisał Kazinski.
W sumie Kazinski przekazał, że 696 eksperymentów z sugestiami psychicznymi dla psów było skuteczne; 582 próby okazały się nieudane. Zdaniem zoologa pracującego w Uniwersytecie Moskiewskim: „Analiza wyników wykazała, że reakcje psów nie były przypadkowe, ale motywowały je komendy eksperymentatorów.” Telepatia najwyraźniej działała, przynajmniej z psami.
Telepatia testowana na ludziach
W jednym z testów Kazinski poprosił Durova o przeprowadzenie eksperymentu na nim.
„Wymuś telepatycznie, abym wykonał jakiś ruch. Chcę wiedzieć, co będę myśleć w tym czasie. Możesz to zrobić?” – zapytał naukowiec.
„Oczywiście. Po prostu siedź i nic nie mów” – odparł Durov.
Siedzieli na przeciw siebie przy stole, byli sami w pomieszczeniu. Durov napisał polecenie na kartce papieru, a mężczyźni zamknęli oczy.
„Niczego specjalnego nie czułem, ale nagle i automatycznie dotknęłam skóry za uchem palcami prawej ręki” – wspominał Kazinski.
Natychmiast po otwarciu oczu, Durov wręczył mu kawałek papieru, na którym napisał: „Podrap się za prawym uchem”.
Eksperymenty radzieckich naukowców w latach 20. ubiegłego wieku z założenia miały pacyfistyczny charakter, ale po zaostrzeniu konfliktu między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radziecki po II wojnie światowej, obie strony próbowały wykorzystać siłę telepatycznego przekazu do osłabienia pozycji wroga. Jednak żadna z późniejszych prób nie przyniosła tak owocnych efektów, jak eksperymenty z psami Durova. Od tamtego momentu nie było znaczącego postępu w telepatycznym szkoleniu psów. Być może sowiecki cyrkowiec miał niezwykłe zdolności, albo był po prostu bardzo dobrym treserem. Niestety na obecnym etapie wątpliwe, aby jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.