Poniedziałkowy motywator Litki część 5 - Zalajkowane.pl
Nowe!

Poniedziałkowy motywator Litki część 5

Siłownia może kojarzyć się z miejscem gdzie ludzie pracują nad pięknym ciałem, jednak nasza aktywność fizyczna daje nam o wiele więcej korzyści niż tylko lepszy wygląd. Wysiłek fizyczny wpływa nie tylko na poprawę zdrowia i kondycji, ale przede wszystkim działa pozytywnie na nasze samopoczucie. Osoby aktywne fizycznie mają więcej energii, lepszy humor, samoocenę i są pewniejsze siebie. To wszystko wpływa pozytywnie na nasze relacje z ludźmi i efektywność w pracy jak i życiu prywatnym.

fot: archiwum prywatne




Mimo iż jest wiele korzyści płynących z chodzenia na siłownie i zajęcia fitness, wiele osób dalej wybiera kanapowy tryb życia. W swojej karierze trenerskiej często mogłem usłyszeć, że ktoś chciałby zacząć ćwiczyć, ale siłownia nie jest dla niego. Nie ma tyle czasu, jest zmęczony po pracy, a w domu czeka go jeszcze wiele obowiązków. Zastanówmy się jednak, ile czasu między naszymi obowiązkami poświęcamy na siedzeniu przed telewizorem czy komputerem. A możliwe jest takie dobranie ćwiczeń, aby zrelaksować się i móc czerpać z nich przyjemność. Możemy również przeprowadzić intensywny trening Tabaty nie wychodząc z domu. Wszystko jest kwestią dobrze zorganizowanego planu dnia i chęci.

Dosyć często słyszę to pytanie: „Mateusz skąd czerpiesz motywację i siłę?” Przede wszystkim nie żyje przeszłością, nie napędza mnie ona w żaden sposób. Przeszłość daje lekcje i od Ciebie zależy czy wyciągniesz wnioski czy pogrążysz się w grzebaniu ran. Co mnie nakręca? To do czego dążę, przyszłość, cele do których się przybliżam ciężką pracą. Dopóki zdrowie pozwoli, będę dążyć do realizacji moich marzeń. Pamiętajcie o tym, że nigdy nie jest za późno by coś zmienić w swoim życiu a wszystko siedzi tylko i wyłącznie w naszych głowach. Do zobaczenia na siłowni!

Zapraszam na moje profile na Instagramie, oraz na Facebooku. Moje poprzednie poniedziałkowe motywatory znajdziecie tu (część 1), tu (część 2), tu (część 3) oraz tu (część 4)

fot: archiwum prywatne

Skomentuj