Żelazko, rower, bankomat, okulary – wielu z tych rzeczy używamy codziennie. Czy zastanawialiście się kiedyś jak powstały lub kto je wynalazł? Postanowiliśmy sprawdzić w jakich okolicznościach wynaleziono wiele przedmiotów, które towarzyszą nam w codziennym życiu.
Kto wynalazł żelazko?
Żelazko to urządzenie obecne w prawie każdym domu, a jego historia związana jest z Chinami. To właśnie Chińczycy używali urządzenia, które wyglądało wówczas jak rondel z rozgrzanymi węglami w środku do prasowania jedwabiu. Żelazko elektryczne wynalazł w 1882 roku Henry Seeley, który umieścił wewnątrz elektrycznie podgrzewaną spiralę grzejną o mocy kilkuset watów. Pierwsze żelazka elektryczne ważyły nawet 7 kilogramów!
Przełom w rozwoju żelazek nastąpił dzięki Earlowi Richardsonowi, który pracował jako inkasent w zakładzie energetycznym. Z rozmów, które prowadził podczas odczytów liczników ustalił, że gospodynie domowe marzą o lżejszych żelazkach. W 1906 roku otworzył firmę Pacific Electric Heating Co, która sprzedawała udoskonalone przez niego żelazka. Pojawił się jednak kolejny problem – elektryczność była w tamtych czasach dostarczana do domów wyłącznie nocą (służyła jedynie do ich oświetlania), przez co Richardson miał problem ze sprzedażą swoich urządzeń. W tym celu przekonał pracodawcę, by dostarczał prąd do domów przez cały wtorek, który był tradycyjnym dniem prasowania. Dostawca energii zgodził się na taki rozwiązanie, a w zamian otrzymywał procent od sprzedaży żelazek. Dzięki takiemu posunięciu wytworzył się popyt na elektryczne żelazka, a firma Richardsona sprzedająca ulepszone żelazka zmonopolizowała rynek.
Kto wynalazł okulary?
O tym, że przez szkło widzi się lepiej, wiedziano już w starożytności – podobno już cesarz Neron podczas oglądania walk gladiatorów używał specjalnie wyszlifowanego szmaragdu. W X wieku powstały pierwsze przyrządy podobne do okularów w krajach arabskich, a mniej więcej w tym samym czasie Chińczycy poprawiali ostrość wzroku wykorzystując kryształy. Do Europy okulary trafiły w XIV wieku. Wszystkie „okularopodobne” wynalazki aż do XVI wieku były bardzo niedokładne. Dopiero, gdy Jan Kepler dokonał przełomowych odkryć w dziedzinie optyki okulary stały się symbolem mądrości i bogactwa ze względu na wysoką cenę. Pierwsze okulary składały się z jednej soczewki, aż do momentu gdy Beniamin Franklin (Ojciec-założyciel Stanów Zjednoczonych) wynalazł okulary dwuogniskowe.
Jeśli jesteśmy przy okularach to musimy również wspomnieć o okularach przeciwsłonecznych, bez których nie wyobrażamy sobie lata. Okulary przeciwsłoneczne opatentował w 1752 roku James Ayscough – okazuje się, że nie był to nowatorski wynalazek, gdyż Eskimosi od starożytności do ochrony przed ślepotą śnieżną używali okularów w postaci poziomych szczelin wydrążonych w kości lub drewnie. W wiktoriańskiej Anglii okularów używali natomiast chorzy na syfilis, którym przynosiły one ulgę ze względu na światłowstręt wywoływany przez tą chorobę.
Zimne piwko i nie tylko, czyli kto wynalazł lodówkę?
Zastanawialiście się kiedyś kto wynalazł lodówkę? Okazuje się, że już około 1000 roku p.n.e Chińczycy nauczyli się ciąć i przechowywać lód, a 500 lat później Egipcjanie wiedzieli, by w chłodne noce wystawiać gliniane naczynia wypełnione wodą na zewnątrz żeby go otrzymać.
W roku 1720 pochodzący ze Szkocji lekarz William Cullen po raz pierwszy zauważył, że parowanie może mieć efekt chłodzący. 28 lat później zaprezentował pierwszy prototyp urządzenia do sztucznego obniżania temperatury. W 1805 roku Amerykanin Oliver Evans zaprojektował (ale nie zbudował) maszynę chłodniczą, która do chłodzenia używała cieczy. W 1820 roku anglik Michael Faraday próbował wykorzystać skroplony amoniak do wygenerowania chłodu.
Prawdziwym „ojcem lodówek” jest jednak współpracownik wymienionego już Olivera Evansa – Jackob Perkins. To właśnie on otrzymał patent na zastosowanie cyklu sprężania pary z użyciem ciekłego amoniaku w 1835 roku. Na tym historia lodówek się nie kończy – amerykański lekarz John Gorrie otrzymał w 1842 roku patent na wynalezioną przez siebie maszynę, która wykorzystywała lód w celu… chłodzenia pacjentów chorujących na żółtą febrę.
Tak naprawdę szybki rozwój wszelkiego rodzaju urządzeń chłodzących zawdzięczamy europejskim i amerykańskim producentom piwa. Pierwsza lodówka została zainstalowana w nowojorskim browarze w 1870 roku. Co ciekawe dopiero 30 lat później (w 1900 roku) pierwsze urządzenie chłodzące trafiło do zakładów przetwórstwa mięsnego w Chicago. Lata 20. i 30. to ciągły rozwój technologii, który sprawił że pojawiły się również lodówki produkujące kostki lodu. W międzyczasie dwutlenek siarki zastąpiony został freonem (jako substancją chłodniczą), a lodówki pod strzechy konsumentów trafiły po drugiej wojnie światowej.
Puszka zmienia świat…
Francja rok 1795 – Francuski rząd z Napoleonem na czele wyznaczył nagrodę w wysokości 12 000 franków, dla osoby która upora się z problemem konserwowania żywności dla armii. 15 lat później Brytyjczyk Peter Durand uzyskuje patent na puszkę z ocynowanej blachy.
Na pierwszą puszkę do przechowywania napojów musieliśmy czekać aż do 1933 roku. Po zakończeniu prohibicji w USA piwowar niemieckiego pochodzenia Gottfried Krueger testowo rozlewa piwo do 2000 puszek, które wyprodukowane zostały przez firmę American Can Co. Firma ta pracowała nad nowym rozwiązaniem, które nie powodowałyby reakcji chemicznych w zetknięciu z napojem, zachowywały jego smak i były dostosowane do zawartego w piwie i innych napojach dwutlenku węgla. Początkowo piwo rozlewano do puszek blaszanych, które ważyły około 100 gramów czyli ok. 4 razy więcej niż obecnie stosowane puszki z aluminium.
Patent na puszki jakie znamy obecnie uzyskał w USA w roku 1959 Ermal Cleon Fraze – jego puszka posiadała zawleczkę (nazywaną kluczykiem) i nacięcie na wieczku ułatwiające otwieranie. Pierwsze napoje bezalkoholowe w puszkach pojawiły się w 1964 roku, a sprzedawano w nich R.C. Cola i Diet-Rite Cola. Do Polski puszki trafiły stosunkowo późno – pierwsze produkowane w Polsce piwo puszkowe pojawiło się na rynku w 1991 roku dzięki firmie Legpol rozlewającej w Okocimiu piwo.
Kto wynalazł WD-40?
Preparat WD-40 znajduje się chyba w każdej skrzyneczce z narzędziami majsterkowiczów i „złotych rączek”. Wynaleziony w 1953 roku środek doskonale radzi sobie ze skrzypiącymi drzwiami, zacinającym się zamkiem czy zardzewiałą śrubką. Co ciekawe WD-40 początkowo służył jako środek zabezpieczający przed możliwością powstania rdzy, jako rozpuszczalnik i odtłuszczacz do ochrony części rakiet.
WD-40 nigdy nie został opatentowany, aby uniknąć ujawnienia jego dokładnych składników, a jego skład stanowi tajemnicę handlową. Popularny środek wymyślili trzej technicy pracujący dla San Diego Rockel Chemical Company. Swoją nazwę zawdzięcza temu, że dopiero po 40 próbach udało im się uzyskać mieszankę składników dającą pożądany efekt. Ciekawostką jest również fakt, że jego pierwotna nazwa brzmiała „Water Displacer – 40th Attempt” („Wypieracz wody – 40. próba”).
Kto wymyślił szpilki?
Chociaż szpilki pojawiły się już w latach 20. XX wieku, to popularne stały się dopiero w latach 50. Moda na szpilki przeminęła w połowie lat 60., by następnie powrócić pod koniec lat 80. Dziś kobiety nie wyobrażają sobie bez nich wieczornego wyjścia. Szpilki są kwintesencją kobiecości, dodają seksapilu i sprawiają, że sylwetka wygląda lepiej.
Obcasy znane były już w Starożytności, jednak wówczas nosili je… mężczyźni z wyższych sfer. Buty na obcasie ułatwiały jazdę konną, bo dzięki nim noga nie wysuwała się ze strzemion w trakcie jazdy. Obcasy „odchudzone” zostały przez włoskich szewców na początku lat 20. XX wieku, a do ich popularności przyczynili się przede wszystkim Adre Perugii, Salvatore Ferragamo i Roger Vivier. To własnie dzięki nim obcasy przybierały coraz bardziej wymyślne kształty, a ich wysokość zaczęła się zwiększać. Smukły i cienki kształt nadał szpilkom w latach 50. Roger Vivier, który zaprezentował nowe buty na pokazie Christiana Diora. Marilyn Monroe powiedziała kiedyś: „Szpilki dają kobiecie 25% więcej mocy, 50% więcej pewności i 100% więcej seksapilu!”
Kto wynalazł biustonosz?
Większość kobiet nie wyobraża sobie dziś kompletnego ubioru bez biustonosza. Kobiety uprawiające sport stosowały pierwsze biustonosze już w starożytnej Grecji. Były to podtrzymujące piersi opaski zwane apodesmos (noszone pod ubraniem) oraz strophion (noszone na ubraniu).
Pochodząca z Francji Herminie Cadolle opracowała dwuczęściową bieliznę (le bien-être) w 1889 roku. Dolna część była gorsetem, a wyższa podtrzymywała piersi za pomocą pasków naramiennych. 16 lat później (1905 rok) górna część była już sprzedawana oddzielnie jako „podtrzymywacz piersi” (fr. soutien-gorge). Firma założona przez Cadolle istnieje do tej pory.
W 1910 roku Mary Phelps Jacob opatentowała pierwszy odpowiednik biustonosza, który swym wyglądem był podobny do dzisiejszych. Rewolucyjną konstrukcją był biustonosz zaprojektowany w 1943 przez Howarda Hughesa specjalnie dla Jane Russell do filmu „The Outlaw”. Specjalnie wzmocnione miseczki podnosiły i rozdzielały piersi, a sam biustonosz stał się wzorem dla wielu współczesnych modeli.
Kto wynalazł stringi?
Majtki w formie rzemyka lub paseczka po raz pierwszy pojawiły się na wystawie World’s Fair – świat jutra w 1939 roku. Ich projekt powstał z myślą o egzotycznych tancerkach, którym ówczesny burmistrz Nowego Jorku Fiorello LaGuardia zabronił…. tańczyć w nocnych klubach nago.
Kilkadziesiąt lat później, bo na początku lat 70. kreator mody Rudi Gernreich sięgął po pomysł sprzed lat i stworzył seksowną bieliznę, którą wręczył swojej przyjaciółce w prezencie ślubnym. W 1977 roku Rudi po raz kolejny powraca z projektem stringów, tym razem sprzedając je jako kostium kąpielowy pod nazwą Thong bikini. Jego produkt pokochały przede wszystkim Brazylijki, które w latach 80. bezwstydnie prezentowały swoje pośladki na plażach.
Kto wynalazł croissanty?
Według oficjalnych źródeł pierwszy przepis na wspaniałe chrupiące rogaliki z ciasta francuskiego pochodzi z 1839 roku, a jego autorem był August Zang – właściciel wiedeńskiej piekarni przy rue de Richelieu w Paryżu.
Według niektórych przekazów, wynalazcą croissantów miał być polski szlachic, szpieg i dyplomata Jerzy Franciszek Kulczycki. Kulczycki, który brał udział w obronie Wiednia w 1683 roku był właścicielem kawiarni „Zur blauen Flasche”. Po zwycięstwie pod Wiedniem miał on namówić Petera Wendela (właściciela piekarni, która znajdowała się pobliżu jego kawiarni), by ten zaczął wypiekać bułeczki w kształcie półksiężyca – w ten sposób chciał uczcić zwycięstwo nad tureckimi wojskami.
Batonik i przypadek, czyli kto wymyślił kuchenkę mikrofalową?
Dacie wiarę, że pierwsza mikrofalówka która trafiła do sprzedaży ważyła 340 kilogramów, miała 150 cm wysokości i kosztowała 5000 dolarów. Zasada działania kuchenki mikrofalowej została odkryta zupełnie przypadkiem przez Percy’ego LeBarona Spencera w 1945 roku. Spencer od 1941 roku pracował w firmie Raytheon produkującej magnetrony (rodzaj lampy mikrofalowej, część radaru). Pewnego dnia stojąc na przeciwko magnetronu zauważył on, że batonik, który znajdował się w jego kieszeni, stopił się – i chociaż naukowcy eksperymentujący wcześniej z magnetronami wiedzieli, że poza promieniowaniem mikrofalowym generują one również ciepło, to jednak Spencer jako pierwszy odkrył, że promieniowanie mikrofalowe może być używane do podgrzewania jedzenia.
Pierwszy bankomat
Kwestia określenia twórcy pierwszego bankomatu budzi pewne wątpliwości. Najpierw w 1939 roku amerykański wynalazca Luther G. Sumjan zaprojektował urządzenie, które zbudował 21 lat później dla City Bank of New York (obecnie Citibank). Jego „Bankograph” oddano do użytku w 1960 roku – podział on zaledwie pół roku, gdyż najczęściej używali go do składania depozytów gracze wygrywający w kasynach i prostytutki, obawiający się identyfikacji.
Niezależnie od Amerykanina bankomat wynalazł również John Shepherd-Barron, który w wywiadzie po latach powiedział, że pomysł stworzenia bankomatu podsunęła mu maszyna wydająca gumę do żucia. Shepherd-Barron poprosił szefa Barclays Bank, by ten dał mu 90 sekund na prezentację swojego urządzenia. Po upływie półtorej minuty miał on powiedzieć „Jeśli potrafi pan zrobić urządzenie, o jakim pan mówi, kupię je natychmiast”. W ten sposób 27 czerwca 1967 roku pierwsze urządzenie pojawiło się w oddziale Barclays Bank w Londynie.
Pierwsze bankomaty wydawały gotówkę na podstawie specjalnych papierowych kart, które można było kupić w oddziale banku. Po przeprowadzeniu transakcji papierowa karta była zatrzymywana. John Shepherd-Barron nie opatentował swojego wynalazku, więc bankomaty zaczęły pojawiać się w innych bankach i krajach. W końcówce lat 60. XX w. na świecie było już 781 bankomatów, z czego 595 w Wielkiej Brytanii.
Pod koniec lat 60. pojawiły się również pierwsze bankomaty, które wykorzystywały karty z paskiem magnetycznym. Na pomysł stworzenia „automatycznego kasjera” wpadł Don Wetzel w 1968 roku, który miał sporo wolnego czasu stojąc w kolejce do kasy w banku. Prototyp powstał w 1969 roku, a swój wynalazek Wetzel opatentował w 1973.
W Polsce pierwszy bankomat pojawił się w 1987 roku – znajdował się on w III oddziale Banku Polska Kasa Opieki SA (dziś Bank Pekao) przy ulicy Tadeusza Czackiego w Warszawie. Pod koniec 2011 roku w Polsce było ponad 17 tysięcy bankomatów!
Jak wynaleziono długopis?
W 1938 roku węgierski artysta i dziennikarz László Bíró wynalazł długopis. Biró zauważył, że farba, która wykorzystywana była wówczas do drukowania gazet szybko wysycha w przeciwieństwie do atramentu używanego w piórze, który rozmazywał się na kartce.
Po wybuchu II wojny światowej Bíró wraz ze swoim bratem uciekł do Argentyny, gdzie wspólnie udoskonalili wynalazek. Produkcja długopisów rozpoczęła się już w czasie wojny, a korzystali z nich między innymi alianccy piloci – okazało się bowiem, że długopisem można pisać bez względu na zmiany ciśnienia atmosferycznego.
Od nazwiska wynalazcy pochodzi również alternatywne określenie długopisu w angielszczyźnie brytyjskiej: nie tylko pen, ale potocznie także biro. W 1950 patent na produkcje długopisów kupił Marcel Bich, a długopisy stały się głównym produktem przedsiębiorstwa Bic.
Szczoteczkę do zębów wymyślono w… więzieniu
Liczne wykopaliska archeologiczne potwierdzają, że ludzie od wieków używali różnych metod w celu utrzymywania higieny jamy ustnej. Pierwsza szczoteczka do zębów w kształcie podobnym do dzisiejszego jest chińskim wynalazkiem z końca XV wieku. Do rączki zrobionej ze zwierzęcej kości wprawiono pęczki szczeciny pochodzącej od syberyjskiej świni. W krajach arabskich używano narzędzia o nazwie miswak lub siwak wykonanego z gałązek lub korzeni roślin wykazujących własności bakteriobójcze.
Dużo ciekawsza jest historia pierwszej szczoteczki do zębów, która trafiła do masowej produkcji. Przenieśmy się do 1770 roku – to właśnie wtedy William Addis w ramach kary za wzniecanie zamieszek trafia do więzienia. W XVIII wieku więźniowie dbali o higienę jamy ustnej za pomocą kawałka materiału otoczonego sadzą i solą. Ten sposób nie spodobał się Addisowi, który postanowił coś z tym zrobić i nawlókł szczecinę przez małe dziurki nawiercone w zwierzęcej kości, a wszystko ustabilizował przy użyciu kleju.
Po wyjściu na wolność Addis założył firmę, która produkowała szczoteczki do zębów. William Addis zmarł w 1808 roku a dochodowy biznes przekazał w ręce syna. Firma, która sprzedawała pierwsze w historii masowo produkowane szczoteczki do zębów istnieje do dziś pod nazwą Wisdom Toothbrushes.
Pierwsza elektryczna szczoteczka do zębów powstała w 1939 roku w Szwajcarii, ale do seryjnej produkcji pod nazwą Broxodent trafiła dopiero po 1960 roku w USA. W roku 1961 General Electric wprowadził szczoteczkę z bezprzewodową ładowarką, a w 1987 roku w sprzedaży pojawiła się pierwsza szczoteczka Interplak z obrotową końcówką.
Krótka historia sygnalizacji świetlnej
Za pierwszą sygnalizację świetlną uznaje się urządzenie znajdujące się na skrzyżowaniu ulic Bridge Street i New Palace Yard w Londynie. Ręcznie sterowany semafor z lampą gazową, który wysyłał zielone i czerwone sygnały był dziełem inżyniera kolejnictwa J.P. Knight’a. Niestety działała ona zaledwie kilkanaście dni, gdyż 2 stycznia 1869 roku nastąpił wybuch gazu.
Garrett Augustus Morgan był pomysłodawcą elektrycznego grzebienia do układania włosów, zestawu do nakładania farby na włosy oraz hełmu połączonego z maską przeciwgazową. Największą sławę zyskał jednak dzięki wynalezieniu sygnalizacji świetlnej.
Podobno pracę nad sygnalizacją świetlną rozpoczął po tym, jak stał się świadkiem tragicznego wypadku samochodowego. System, który wynalazł wymagał ręcznej obsługi i składał się ze znaków „stop”, „jedź”, oraz „wszyscy stop”. Sygnalizację uruchomiono 5 sierpnia 1914 roku na skrzyżowaniu ulic East 105th Street i Euclid Avenue, a Morgan opatentował swój wynalazek w 1922 roku. Patent pochodzącego z Cleveland wynalazcy odkupiła za 40 000 dolarów firma General Electric Corporation, która następnie go rozwinęła.
Pierwsza sygnalizacja świetlna w Polsce powstała w 1926 roku i znajdowała się na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej w Warszawie.
Kto wynalazł wózek na zakupy?
Pod koniec lat 30. XX wieku Sylvan Goldman, który był właścicielem sklepy spożywczego w Oklahoma City zastanawiał się jak sprawić, by jego klienci robili większe zakupy. Do tego czasu zmuszeni byli bowiem do przenoszenia zakupów w ciężkich koszach, co sprawiało, że niechętnie udawali się na duże zakupy. Goldman po prostu doczepił kółka do swoich koszyków – w ten sposób ułatwił życie klientom i rozreklamował swój sklep.
Kto wynalazł pasy bezpieczeństwa?
Pochodzący ze Szwecji inżynier Nils Bohlin (ur. 17 lipca 1920 – zm. 26 września 2002) początkowo pracował w zakładach lotniczych Saab, gdzie projektował oraz pomagał w rozwoju… mechanizmu katapultacji siedzenia pilota. Po 16 latach Bohlin trafił do Volvo, gdzie w 1959 roku wymyślił trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Pasy według pomysłu Bohlina po raz pierwszy zastosowano w modelu PV544, a od 1967 roku były już standardowym wyposażeniem we wszystkich samochodach marki Volvo.
Jak powstał zamek błyskawiczny?
Whitcomb Judson, wynalazca z Chicago opatentował ponad 30 pomysłów. Najsłynniejszym z nich był właśnie zamek błyskawiczny, który Judson opatentował jako alternatywę dla sznurowadeł w 1892 roku. Haczykowy zamykacz i otwieracz butów wymyślony przez Judsona był jednak niepraktyczny i wciąż się zacinał. Whitecomb Judson nie zdołał usprawnić swojego wynalazku i zmarł w 1908 roku.
Gideon Sundback stworzył w 1913 roku pierwowzór nowoczesnego zamka błyskawicznego, który znany jest nam obecnie. Amerykanin udoskonalił zawodne rozwiązanie, które wykorzystywało system haczyków i oczek, a w 1917 roku oficjalnie je opatentował. W tym roku zamek błyskawiczny „obchodzi” zatem swoje setne urodziny.
Zamki błyskawiczne stosowano w amerykańskiej armii już podczas I wojny światowej. Dziś trudno wyobrazić sobie bluzę czy kurtkę bez suwaka, który na stałe zagościł w modzie codziennej.
Historia roweru
Zanim rower osiągnął swój dzisiejszy kształt, przebył długą drogę rozwoju. Na rysunku datowanym na 1493 rok Leonardo da Vinci przedstawił dwukołowy pojazd wyposażony w kierownicę i napęd łańcuchowy. Ówczesne możliwości nie pozwalały jednak na skonstruowanie przekładni łańcuchowej oraz łożyska kulkowego widocznego na rysunku Leonardo. Rysunek odnaleziono dopiero w 1974 roku, więc nie mógł być inspiracją dla konstruktorów roweru – ponadto pojawiły się wątpliwości, czy wszystkie elementy szkicu są oryginalne i niezmienione przez ewentualnych fałszerzy.
W 1765 roku francuz Made de Sivrac zbudował prototyp roweru, ale nie można było nim sterować. W 1818 roku patent na tzw. maszynę biegową uzyskał Karl Freiherr Drais von Sauerbronn. Pojazd wprawiano w ruch przez odpychanie się nogami od ziemi. Na przestrzeni kilkudziesięciu kolejnych lat powstawały kolejne wynalazki, dzięki którym jednoślady były coraz popularniejsze i wygodniejsze. W 1839 roku powstał trójkołowiec, a w 1845 roku napęd na przednie koła. W 1861 roku powstał Welocyped (rower bez łańcucha i hamulców), a w 1869 roku James Starley i William Hunter opatentowali koło z drutowymi szprychami. Klasyczny rower ukształtował się dopiero w XX wieku.
źródła: (1), (2), (3), (4), (5), (6), (7), (8), (9), (10), (11), (12), (13), (14), (15), (16)