Pudełka pasują do kotów mniej więcej tak jak masło orzechowe i galaretki. Niemniej, zostaw tylko jakiekolwiek pudełko w zasięgu kota, a ten z całą pewnością spróbuje dostać się do jego wnętrza, bez względu na to jak jest małe, albo niewygodne. Japoński fotograf i wielbiciel kotów – Sisin Maru, stał się znany dzięki swoistemu mariażowi zwykłych kartonowych pudełek i kotów. Miliony wielbicieli obserwują jego pomysły od lat, a on zyskuje ciągle nowych. Fanów Maru jest tak wielu, że fotograf znalazł się na liście rekordów Guinnessa za największą ilość wyświetleń na Youtube filmu o domowym zwierzęciu.
Aby to osiągnąć, Maru wziął nieduże pudełko i wyciął w nim otwór. Następnie dokleił do otworu różne i różnokolorowe peruczki – od długiego warkocza po blond boba. Za każdym razem, kiedy wymyślał nowy styl, Maru stawiał pudełko na podłodze i… czekał. Wkrótce pojawiał się kot, który widząc coś, do czego można wejść, wpychał się do pudła wystawiając pysk w małym otworze. O to chodziło fotografowi. Efekty niżej.
źródło: mymodernmet.com
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.