Wikingowie – wojowniczy lud ze Skandynawii odcisnął swoje piętno na kartach historii średniowiecznej Europy. Siejący postrach poganie ze swoją tak odmienną kulturą owianą mitami i legendami rozpalają wyobraźnie nie tylko historyków, ale współczesnych artystów. Dzięki temu Wikingowie odcisnęli również mocne piętno na współczesnej popkulturze. Przedstawiamy najlepsze ciekawostki o Wikingach.
Ciekawostki o Wikingach – wyprawy
Wikingowie są znani głównie ze swoich wypraw. Ich era rozpoczęła się w 793 roku od łupieżczej napaści na klasztor Lindisfarne na wybrzeżu Anglii. Zakończyła się w 1066 roku śmiercią króla Norwegii Haralda III Srogiego, zwanego „ostatnim Wikingiem” w bitwie przeciwko Anglosasom pod miejscowością Stamford Bridge. Normanowie swoje ekspedycje zaczęli z kilku powodów. Głównym z nich był szybki wzrost populacji i kurczenie się ziemi uprawnej. Kolejnym słabość i uległość najbliższych sąsiadów. Zaczęli też udoskonalać techniki wojenne po napadach plemion frankowskich, które w przeszłości pustoszył ich ziemie.
Wikingowie nie nosili hełmów z rogami
Wbrew powszechnemu przekonaniu Wikingowie nie nosili rogatych hełmów. Chrześcijanie w Europie prawdopodobnie dodali te szczegóły aby podkreślić barbarzyński wygląd Normanów, zainspirowali się opisami w kronikach starożytnych Greków i Rzymian. Rzeczywiście, na długo przed Wikingami plemiona germańskie i skandynawskie zakładały rogate hełmy jedynie w celach ceremonialnych. Oczywiście, zadziorni Wikingowie nosili nakrycia głowy, ale każdy autentyczny hełm z tamtej epoki jest pozbawiony rogów.
Byli znani z dobrej higieny
Gdy pomyślimy o tym, w jakiej epoce historycznej żyli wikingowie, oraz czym się zajmowali (pływanie, łowienie ryb, walki) wyobrażamy sobie smród aż do samej Walhalli. Było jednak wręcz przeciwnie. Wikingowie słynęli z dobrej higieny osobistej i byli bardzo zadbani. Wykopane narzędzia pielęgnacyjne takie jak pincety, brzytwy i grzebienie sugerują, że były bardzo często używane. Ponadto kąpali się raz w tygodniu, co zawyża średnią europejską z tamtego okresu. Zażywali również częstych kąpieli w gorących źródłach.
Doskonali producenci łodzi
Łodzie były kluczowym elementem wielu militarnych sukcesów Wikingów. Najczęściej używanymi przez nich łodziami były tzw. drakkary. Zaprojektowane były tak aby mogły pływać po głębokich wodach morskich ale nadawały się również do żeglugi rzecznej. Były wstanie pomieścić 60 pasażerów. Muzeum Łodzi Wikingów można odwiedzić w duńskim Roskilde, niedaleko Kopenhagi.
Wyjątkowe ceremonie pogrzebowe Wikingów
Wikingowie słyną z zamiłowania do łodzi, dlatego swoich najdzielniejszych i najwybitniejszych wojowników chowali na statkach. Taką łódź wypełniali kwiatami, biżuterią, garnkami, czyli wszystkim tym co może się przydać takiemu człowiekowi po drugiej stronie. Następnie wypychali ją w morze i podpalali. Wikingowie wierzyli, że po śmierci trafią do fantastycznej krainy wiecznej szczęśliwości zwanej Walhallią.
Byli rolnikami
Może kogoś rozczaruje fakt, że Wikingowie przez większość swojego życia wymachiwali raczej kosami niż siekierami. To prawda, że istniała grupa bezdusznych zabijaków, ale zdecydowana większość spokojnie siała żyto, jęczmień i owies. Ponadto Wikingowie hodowali bydło głównie kozy, owce i świnie na swoich małych farmach. To w zupełności wystarczało aby wykarmić najbliższą rodzinę.
Nie nazywali siebie Wikingami
Wikingowie nie nazywali samych siebie Wikingami. Wśród różnych ówczesnych narodów mieli różne nazwy. Germanowie nazywali ich Ascomanii, czyli ludzie jesionu, od nazwy drzewa, z którego tworzyli statki. Przez Celtów zostali nazwani Lochlannach – ludźmi wody. Wśród plemion bizantyjskich krążyła nazwa Rusowie bądź Ruslangowie, od szwedzkiej nazwy regionu. Anglosasi mianowali ich Normanami bądź Dene, zaś u Słowian byli Waregami, czyli ludźmi zaprzysiężonymi.
Ciekawostki o Wikingach – prawa kobiet
Wikińskie kobiety pełniły ważną rolę w społeczeństwie i posiadały dużo swobody jak na tamtą epokę. Poza pilnowaniem gospodarstw pod nieobecność mężczyzn same mogły stanowić władzę. Wysoko postawione kobiety mogły zostać wojowniczkami. Miały prawo dziedziczyć majątek po rodzicach i mężu, żądać rozwodu i odzyskać wniesiony posag po zakończonym małżeństwie.
Preferowali blond
W czasach Normanów bycie blond było bardzo pożądane. Aby dostosować się do ideałów piękna swojej kultury zarówno kobiety i mężczyźni używali mydła z dużą ilością ługu aby rozjaśnić swe włosy. Gdzieniegdzie mężczyźni rozjaśniali również brody. Prawdopodobnie te zabiegi uchroniły Wikingów przed bardziej kłującym problemem tamtych czasów, czyli wszami.
Płyn do rozpalania ognia
Uważani przez resztę Europy za dziwaków, Wikingowie nie bali się wykorzystywać… ludzkiego moczu. Zbierali z kory drzew specjalny grzyb zwany pachwinem i gotowali go kilka dni w ludzkim moczu, a następnie owijali to w materiał podobny do filcu. Azotan sodu, który znajduje się w moczu, pozwalał materiałowi tlić przez długi czas. Taki gadżet zabierali ze sobą na wyprawy na daleką, wilgotną północ.
Wikingowie doskonale jeździli na nartach
Okazuje się, że Wikingowie opracowali prymitywne narty – służyły wówczas głównie jako środek przemieszania się na duże odległości, jednak doceniano też ich wpływ na poprawę tężyzny fizycznej. Czcili nawet boga narciarstwa, Ullra.
Sportowcy
Poza wspomnianą jazdą na nartach najważniejszym sportem Wikingów były: szermierka, łucznictwo i jeździectwo. To jednak nie jedyne dyscypliny, w których się specjalizowali. Jako wytrawni marynarze przykładali ogromną wagę do pływania oraz nurkowania (te umiejętności mogły im się przydać np. na wypadek gdyby sztorm lub silny wiatr zatopiły okręt). Innym sportem, który pozwalał im ćwiczyć tężyznę fizyczną były zapasy – najpopularniejsze odmiany to buxnatök oraz hryggspenna. Równie dużą popularnością cieszyło się przeciąganie skóry – skinndráttur, przypominające nieco przeciąganie liny. Zamiast liny używano jednak skóry dużego zwierza, którą dwóch siedzących na przeciwko siebie przeciwników próbowało przeciągnąć na swoją stronę, zapierając się przy tym stopami.
Zobacz też: top 10 najsłynniejsi wikingowie
Dotarli do Ameryki na długo przed Kolumbem
Powszechnie przypisujemy Krzysztofowi Kolumbowi to, że odkrył Amerykę. Żyjący w latach 975-1020 Wiking Leif Eriksson (znany również jako Leif Szczęśliwy) miał dokonać tego blisko 500 lat przed Kolumbem! Eriksson za sprawą swoich wypraw stał się prawdziwą legendą.
O tym, że wikingowie dotarli do Ameryki dowiadujemy się z „Sagi o Grenlandczykach” oraz „Sagi o Eryku Rudym”, które powstały najprawdopodobniej w XIII wieku. Przedstawiają one dość spójny obraz podróży Wikingów w stronę nieznanych dotąd lądów, jednak z „Sagi o Grenlandczykach” dowiadujemy się, że odkrywcą nowych lądów był inny wiking – Bjarni Herjólfsson (Eriksson miał być tym, który je zbadał a następnie nadał im nazwy). W „Sadze o Eryku Rudym” to właśnie Leif Eriksson miał być odkrywcą nowego świata. Potwierdza to również „Księga zasiedlenia” Sturli Thordssona (z drugiej połowy XIII wieku), oraz „Saga o Olafie Tryggvasonie”. Odkrycie Ameryki przez Wikingów miało mieć miejsce około roku 1002.
W 1960 roku norweski podróżnik, dr Helge Ingstad i jego żona, archeolog Anne Stine Ingstad odnaleźli pozostałości osady wikingów na stanowisku archeologicznym L’Anse aux Meadows (Zatoka Meduz), w Kanadzie. Wykopaliska pozwoliły oszacować, datę powstania osady na około 1000 rok. Odnaleziono m.in. resztki domów, które swoją strukturą przypominały te z Grenlandii i Islandii z ok. 1000 roku. Według archeologów osada składała się z co najmniej ośmiu budynków, w których znajdowała się m.in. kuźnia i stolarnia. Poza pozostałościami budowli odnaleziono również rzeczy codziennego użytku, m.in.: kamienną lampę olejną, osełkę, spinkę z brązu, fragment wrzeciona oraz igłę zrobioną z kości. To znalezisko potwierdziło, że wikingowie docierali do północno-wschodnich wybrzeży Ameryki na długo przed wyprawą Krzysztofa Kolumba!
Mitilogia wikingów a dni tygodnia
Mitologia Wikingów jest nam znacznie mniej znana, niż mitologia rzymska, czy grecka. Jednak nordyccy bogowie często pojawiają się choćby w filmach czy komiksach o bohaterach. Wielu z Was z pewnością słyszało o Thorze, czy Odinie. Mało kto jednak wie, o tym że to właśnie od imion nordyckich bogów pochodzą nazwy dni tygodnia. Dla przykładu od imienia wspomnianego Thora pochodzi nazwa czwartku (jako „dzień Thora”) w języku duńskim, norweskim i szwedzkim (torsdag), farerskim (hósdagur/tórsdagur), fińskim (torstai), niderlandzkim (donderdag), niemieckim (Donnerstag) oraz staroangielskim (Þunresdæg) i współczesnym angielskim (Thursday). Inne dni tygodnia związane z nordyckimi bogami:
• Tirsdag – Tys dag – Tyr – w mitologii skandynawskiej Tyr był bogiem wojny, honoru i sprawiedliwości
• Onsdag – Odins dag – dzień Odyna. Odyn – najpotężniejszy i najważniejszy bóg w mitologii skandynawskiej, ojciec bogów
• Fredag – Frøyas dag – Frøya dzień – Frøya albo Frigg – żona Odyna, boginia płodności i miłości
Nazwy związane z Wikingami
Wiele miejsc w Wielkiej Brytanii nadal ma nazwy pochodzące od wikingów. Są one szczególnie powszechne w północnej i wschodniej Anglii, czyli w miejscach, w których przybysze z północy chętnie się osiedlali.
• Nazwy miejsc zakończone na -by, takie jak Selby lub Whitby – oznaczają zazwyczaj miejsca, w których Wikingowie osiedlili się jako pierwsi. W samym Yorkshire jest aż 210 takich miast i miasteczek.
• Nazwy kończące się na -thorpe, np. Scunthorpe – oznaczają osadnictwo wtóre, najczęściej na obrzeżach lub ubogich ziemiach. Według statystyk w hrabstwie Yorkshire jest 155 takich miejscowości.
Zobacz też:
• Top 15 ciekawostek o Dublinie
• Poznaj 15 ciekawostek o Zanzibarze!
• 22 ciekawostki o Zamku Królewskim na Wawelu
• Ciekawostki o gladiatorach
• Top 16 ciekawostek o starożytnym Rzymie
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.