Historie o samochodach odnalezionych po latach w opuszczonych magazynach, stodołach lub w innych miejscach co jakiś czas obiegają internet. Tym razem znalezisko jest naprawdę ciekawe, bo odnalezione auta są w doskonałym stanie, gdyż ich właściciel korzystał z nich bardzo rzadko.
Auta wyprodukowane jeszcze przed II wojną światową należały do belgijskiego rzeźbiarza Augusta Thomassena, który kupił je na na przełomie lat 50. i 60. Odnalezione modele to Bugatti Berline Type 49 (z 1932 roku), Bugatti Type 57 (z 1937 roku) oraz Bugatti Type 40 z 1929 roku. Ostatni z nich ma niekompletną karoserię, gdyż uległ wypadkowi. Właściciel próbował stworzyć własne nadwozie, jednak nigdy nie skończył swojego projektu, przez co samochód odnaleziono częściowo rozłożony na poszczególne elementy.
![Bugatti type 49 Berline](https://zalajkowane.pl/wp-content/uploads/2019/02/bugatti-type-49-berline.jpg)
Bugatti type 49 Berline (fot. Artcurial)
![Bugatti type 57 cabriolet](https://zalajkowane.pl/wp-content/uploads/2019/02/bugatti-type-57.jpg)
Bugatti type 57 cabriolet. (fot. Artcurial)
![Bugatti type 57 cabriolet](https://zalajkowane.pl/wp-content/uploads/2019/02/bugatti-type-57-1.jpg)
Bugatti type 57 cabriolet. (fot. Artcurial)
![Bugatti type 40](https://zalajkowane.pl/wp-content/uploads/2019/02/bugatti-type-40.jpg)
Bugatti type 40 (fot. Artcurial)
Przez lata kolekcjonerzy pojawiali się w domu Thomassena oferując odkupienie klasyków. W rozmowie z gazetą De Telegraaf córka właściciela wspomniała, że jej ojciec regularnie odrzucał możliwość ich sprzedaży, nawet w sytuacji gdy rodzina miała problemy finansowe.
W pewnym momencie August Thomassen nie miał pieniędzy na ubezpieczenie swoich Bugatti, więc postanowił zamknąć je w stodole, a dostęp do niej zablokował dodatkowo licznymi workami z piaskiem. Przez lata samochody czekały na lepsze czasy, aż do zeszłego roku. Wówczas ktoś włamał się do budynku, w którym Thomassen przechowywał swoje „cudeńka”. Rodzina właściciela podejrzewa, że ktoś chciał zrobić rozpoznanie terenu i szykował się do kradzieży zabytkowych aut. Właśnie to zdarzenie sprawiło, że rodzina skontaktowała się z domem aukcyjnym Artcurial, który specjalizuje się między innymi w sprzedaży zabytkowych samochodów. Po wejściu do stodoły odkryto jeszcze Citroena Torpedo z 1925 roku. Według prognoz samochody mogą zostać sprzedane kwotę przekraczającą milion euro.
Zobacz też:
• Dziwne i nietypowe samochody oraz pojazdy z przeszłości
• Top 10 najdroższych motocykli
• Top 10: najdroższe samochody na świecie
• Aston Martin DB5 Jamesa Bonda z klocków LEGO!
• 1,8 mln euro w stodole – odnaleziono unikatowe Ferrari Daytona!
źródła: (1),(2)