Od tysięcy lat żyjemy z udomowionymi zwierzętami, a także nauczyliśmy się wykorzystywać te, które żyją na wolności. Także w aspekcie naszego zdrowia – fizycznego, czy psychicznego – doceniamy i czerpiemy korzyści z niezwykłych zdolności naszych „braci mniejszych”.
Naukowcy już dawno udowodnili, że niektóre zwierzęta rzeczywiście mogą leczyć ludzi. Wiemy także na jakie choroby jakie zwierzęta będą miały najlepszy wpływ.
Konie można z powodzeniem wykorzystać w leczeniu chorób układu mięśniowo-szkieletowego – praca z nimi wzmacnia mięśnie całego organizmu, koryguje i wzmacnia cały układ kostny, korygując jednocześnie wady postawy. Ma również duży wpływ na poprawę krążenia, pracę układu trawiennego oraz odpornościowego, a ponadto poprawia koordynację ruchową i równowagę. Konie są również idealne dla tych, którzy zmagają się z uzależnieniem od narkotyków lub alkoholu.
Statystyki wykazują, że właściciele psów rzadziej chodzą do lekarza. Dowiedziono, że obcowanie z psami zmniejsza ryzyko zawału, pobudza krążenie krwi i przemianę materii, pomaga w walce z nadwagą, obniża ciśnienie i poziom złego cholesterolu, łagodzi skutki reumatyzmu i kłopotów ze stawami. Wydaje się to dość oczywiste, bo te dolegliwości są związane z niedostatkiem ruchu, który opiekunom psów nie grozi. 😉
Badania naukowe wykazały, że posiadanie kota wzmacnia zdrowie i zwiększa odporność! Szczególnie dobrze wpływa na nas kocie mruczenie. Zdaniem badaczy, wpływa ono korzystnie na nasz układ immunologiczny. Mruczenie sprawia również, że… szybciej zrastają się połamane kości!
Pszczoły oczywiście znalazły się także na liście zwierzęcych lekarzy. Urządlenia, choć bolesne, działają przeciwzapalnie, pomagają na reumatyzm, łagodzą nerwobóle. Nieocenione korzyści można czerpać z miodu, wosku, kitu, mleczka i pyłku kwiatowego. Stosowanie ich przyspiesza gojenie się ran, zmniejsza ryzyko powstania bliznowców, leczy wrzody żołądka, działa przeciwbiegunkowo, obniża ciśnienie tętnicze krwi, hamuje procesy miażdżycowe, leczy schorzenia wątroby i dróg żółciowych, są dobre na przeziębienia, kłopoty z gardłem, koją nerwy, działają nasennie, jednocześnie pobudzają do pracy mózg (dzięki glukozie, która jest paliwem dla szarych komórek).
Wąż jest ostatnim zwierzęciem na naszej liście, choć nie uwierzylibyście jak często wykorzystywanym. Jego jad w postaci żelów i innych płynów znajduje zastosowanie w leczeniu naczyń i stawów. W kosmetyce wykonuje się zabiegi przeciwzmarszczkowe z użyciem jadu węża (jest on wykorzystywany jako naturalny botox). Najnowsze doniesienia wskazują na to, że jad węża przyczynia się do zapobiegania przemieszczaniu się komórek nowotworowych w organizmie.
źródło: mir24.tv
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.