Tulipany – jakie znaczenie ma jeden z najbardziej znanych symboli Holandii?

Tulipany kojarzone są przez wiele osób z Holandią – jest to o tyle ciekawe, że tulipany wcale nie pochodzą z tego kraju. Ta odmiana kwiatów wywodzi się z imperium Osmańskiego, a do Europy trafiła dopiero w XVI wieku. Tulipany na Stary Kontynent sprowadził najprawdopodobniej w 1554 roku Oghier Ghiselin de Busbecq, ambasador Imperium Osmańskiego na dworze arcyksięcia Austrii Ferdynanda I. Za „ojca chrzestnego” tulipanów uważa się jednak Charlesa de L’Écluse (zwanego Clusjusem), który w 1573 r. uprawiał te kwiaty w ogrodzie botanicznym w Wiedniu, a od 1594 r. w ogrodzie botanicznym Uniwersytetu w Lejdzie w Holandii. To właśnie 1594 rok uznawany jest za początek rozwoju przemysłu tulipanowego w Holandii. Clusjus w dużej mierze przyczynił się do rozprzestrzenienia uprawy tulipanów, on też napisał o nich pierwsze prace naukowe.

Słowo tulipan wywodzi się z języka tureckiego, słowa oznaczającego turban. Trudno polemizować z podobieństwem kielichów tulipana do turbanu właśnie. Popularyzacja tulipanów nastąpiła w wieku XVII, kiedy to nastał na nie prawdziwy boom. Najwyższe ceny notowano w Danii, gdzie zaistniała prawdziwa tulipanowa mania. Tak naprawdę, dla porównania, za jedną cebulkę tej rośliny można było kupić więcej, niż za roczny dochód doświadczonego i bardzo dobrze wykwalifikowanego rzemieślnika. Turecka geneza nie pozostaje bez znaczenia, ponieważ kwiaty te stały się symbolem w Stambule – to właśnie tam od 2006 roku w kwietniu organizowany jest festiwal tulipanów „Istanbul Tulip Festival”.

Herbata po turecku, czy tulipan?

Nawet słynne szklanki używane w tureckim ceremoniale parzenia i picia herbaty, są pewnego rodzaju hołdem dla tulipanów. Co do kolorów, trzeba przyznać, ze to jedne z najbardziej zróżnicowanych kwiatów. Ich barwy są niesamowicie bogate, co przysparza im niezmiennie ogromnego zainteresowania wielu osób. Bardzo ciekawa jest też symbolika, jeśli chodzi o sam kwiat. W wielu zakątkach świata wierzono, ze zaciemnione wnętrze tulipanów – czarne i aksamitne, nawiązuje do mężczyzny zakochanego, którego serce ogarnęła prawdziwie gorąca, jedyna i niepowtarzalna namiętność.

Kolory tulipanów i ich znaczenie – to warto wiedzieć

W zależności od koloru, możemy mówić o innym przekazie czy innej intencji, jaką niesie za sobą wręczenie tulipanów. Generalnie, niezależnie od ilości czy koloru, jest to zdecydowanie jeden z najprostszych, a jednocześnie również najbardziej pożądanych i eleganckich kwiatów. Bez dwóch zdań.

Tulipany o barwie pomarańczowej to nośnik niezwykle pozytywnych emocji. Oznaczają one pełnię mocy i entuzjazmu, radości i dobrej energii. Dodatkowo, wskazują też na prawdziwe pożądanie oraz pasję, która nie zna granic. Tulipany w kolorze białym to symbol przebaczenia. Czysta karta, symbol niewinności i rajskiej czystości. Białe tulipany są rzadko spotykane u nas, przynajmniej w regularnym obrocie kwiaciarnianym, jednak są też jednymi z najciekawszych przedstawicieli tego gatunku.

Tulipany w kolorze żółtym z kolei to metafora czystej, nieposkromionej i niezmąconej niczym radości. To po prostu pełna pogoda ducha, maksymalne szczęście. Niezawodny sposób, by wywołać na twarzy ukochanej kobiety szczery, głęboki i pochodzący prosto z serca, uśmiech. Fioletowe tulipany z kolei to pewnego rodzaju akcent monarchiczny. Symbolika nawiązuje do władzy, takiej absolutnej i ogromnej, w ujęciu królewskim. Dodatkowo, to także symbol potęgi i wspaniałości. Taki niepozorny kwiat, a jaka doniosłość, prawda?

Tulipany, które mają odcień różu, również mają ważny przekaz. Wskazują na bardzo sentymentalne podejście do obdarowanej osoby, sygnalizują też bardzo wyraźną i szczerą chęć zatroszczenia się o tę osobę. Jedno jest pewne, każdy bukiet tulipanów niesie za sobą naprawdę w pełni pozytywne przesłanie. Dzięki temu, można być absolutnie pewnym, że po wręczeniu bukietu, spotkamy się zawsze z pozytywną i szczerą reakcją. A takie reakcje są najbardziej pożądane, bo przecież wiadomo, że im szczersza relacja i reakcja, tym lepiej, prawda?

Tulipany – ciekawostki

• Kwiaty tulipanów otwierają się, gdy temperatura wzrasta powyżej 15 °C, a zamykają się gdy spada poniżej 13 °C

• Czasy Imperium Osmańskiego nazywane są epoką tulipanów. Ten popularny kwiat symbolizował wówczas obfitość, wyrozumiałość i raj na ziemi. W Holandii tulipany symbolizowały natomiast krótkość i przemijanie życia ludzkiego

• Położony pomiędzy Amsterdamem i Hagą, w miejscowością Lisse ogród Keukenhof to jedna z największych wiosennych atrakcji Holandii. W ciągu 64 lat istnienia ogród odwiedziło 50 milionów turystów z wszystkich zakątków naszego globu. Na obszarze 32 ha wiosną rozkwita ponad 7 milionów tulipanów, hiacyntów, krokusów i narcyzów. Jest to największy na świecie ogród z kwitnącymi roślinami cebulowymi na świecie. Co ciekawe wszystkie wysadzane są ręcznie. Ogród otwarty jest tylko 2 miesiące w ciągu roku.

• Jan Paweł II, Mikołaj Kopernik, Lech Wałęsa, Maria Kaczyńska, Fryderyk Chopin to tylko niektóre z odmian tulipanów holenderskich hodowanych w Polsce. Nazywanie kwiatów imionami znanych osób to w Holandii wieloletnia tradycja. Swoje tulipany mają między innymi Jurij Gagarin, Verdi, Vivaldi, piosenkarze Diana Ross i Elvis Presley oraz piłkarz Ronaldo.

• Tulipanowy krach – W XVII w. zaczął się intensywny handel cebulkami tulipanów. Kupowali je dosłownie wszyscy, a ceny tulipanów ciągle rosły. Ludzie sprzedawali majątki, zapożyczali się w bankach, by handlować cebulkami tych kwiatów, gdyż można było na tym nieźle zarobić. Tulipanowe szaleństwo trwało przez 6 lat. Ceny rosły nieprzerwanie do lutego 1637 roku. 6 lutego okazało się, że nikt nie chce już kupować cebul, a wszyscy chcą je sprzedawać. Nadwyżka podaży nad popytem spowodowała drastyczny spadek cen. Ludzie popełniali samobójstwa, padały majątki, plajtowały banki. Na krachu tracili wszyscy.

• Co roku, na przełomie kwietnia i maja w weekend organizowane jest kwiecista parada „bloemencorso„. Kwiatowe pojazdy przejeżdżają wówczas trasę z Noordwijk do Haarlemu przyciągając tysiące widzów.

Wpis powstał przy współpracy z serwisem flowersatelier.com. Zdjęcia: instagram.com/howfarfromhome/