Chyba każdy z nas będąc dzieckiem uwielbiał bujać się na huśtawce. Z wiekiem chęć do spędzania czasu na tego typu atrakcjach niestety spada – jeśli jednak chcielibyście przypomnieć sobie beztroskie huśtanie (tylko w dużo bardziej ekstremalnym wydaniu) z czasów dzieciństwa to zapraszamy na największą huśtawkę świata. Nevis Swing (znana również jako Nevis Arc) to największa huśtawka na świecie, zawieszona nad kanionem rzeki Nevis nieopodal Queenstown w Nowej Zelandii.
160 metrów nad ziemią znajduje się taras widokowy, z którego rozpoczyna się huśtanie. Po spuszczeniu huśtawka pędzi z prędkością 120 km na godzinę! Bujanie do góry nogami, albo tyłem? Żaden problem – prawie wszystko jest tu możliwe.
fot: AJ Hackett Bungy Photo & Video Team (za newzealand.com_
Bilety dla dzieci (powyżej 10 roku życia) kosztują 145 dolarów nowozelandzkich (około 375 PLN), podczas gdy dorośli muszą zapłacić 195 dolarów nowozelandzkich (około 500 PLN). Skok odbywa się po łuku o długości 300 metrów, a swobodne spadanie to około 70 metrów. Co ciekawe do samej huśtawki nie można przyjechać „ot tak” własnym transportem. Turystów żądnych ekstremalnej przygody dowożą tu specjalne autobusy, a cała podróż wraz ze skokiem trwa około 4 godzin.
fot: www.bungy.co.nz
fot: nerverush.com
Ciekawostka: Z tej samej platformy można również skoczyć na bungee. Skok z Nevis Bungy trwa 8,5 sekundy i jest to najwyższe bungee w Nowej Zelandii (134 metry). Bilety kosztują 275 nowozelandzkich dolarów (około 700 PLN).
Zobacz też: Top 11: największe diabelskie młyny na świecie
