Zaledwie 10 minut trwała aukcja najdroższego samochodu jaki kiedykolwiek sprzedano na aukcji! W domu aukcyjnym Bohnams, znajdującym się w Carmel, w stanie Kalifornia (USA) sprzedano Ferrari 250 GTO za rekordową kwotę $38 115 000! Jak na bity samochód całkiem sporo. W 1962 roku zostało sprzedane francuskiemu kierowcy wyścigowemu Jo Schlesserowi. W tym samym roku, na torze Monthléry (Francja) zginął w nim były zawodowy narciarz i początkujący kierowca wyścigowy Henri Oreiller. Mocno uszkodzone auto trafiło do naprawy do głównej siedziby Ferrari w Maranello. Rok później auto znów się ścigało zarówno w wyścigach torowych, jak i górskich.
# To Ferrari miało zaledwie 4 właścicieli od 1962 roku
# W 1965 roku włoski miliarder Fabrizio Violati kupił samochód za równowartość ówczesnych $4000 (jakieś $33500 dzisiaj)
# Ferrari 250 GTO jest bardzo pożądanym autem wśród kolekcjonerów. Produkowane było w latach 1962 – 1964. Powstało tylko 39 egezmplarzy.
# Ostatnio sprzedane 250 GTO było jeszcze droższe. W lipcu 2012 roku były samochód Stirling Mossa sprzedano za 35 mln euro. Nie była to jednak aukcja tylko prywatna transakcja.
#
#
#
#
# Auto wyposażono w 12-cylindrowy silnik o pojemności 3 litrów, który uzyskiwał moc ponad 300 KM
# W chwili rozpoczęcia produkcji (1962) auto kosztowało 18 000 $
źródło: mashable.com
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.