W prawdzie wróciły na chwilę chłodne, ciemne dni, ale przyroda daje nam już jasne znaki, że wiosna za pasem. Tylko patrzeć jak pąki rozkwitną, niedźwiedzie opuszczą swoje gawry, a kry spłyną do morza. Cieszymy się na samą myśl o zielonej, soczystej trawie, promieniach słonecznych, które łaskoczą w nosy zmuszając do kichania, bocianach powracających w nasze strony.
Cieszymy się my, cieszą się też zwierzęta. Zwłaszcza takie zwierzęta, jak na przykład krowy pokazane niżej, które po paru miesiącach spędzonych w ciepłych w prawdzie i suchych oborach, w końcu doczekały się wypuszczenia na pastwisko!
Pewien duński hodowca bydła, w dniu, kiedy wczesną wiosną otwiera wierzeje i wypuszcza bydło na pastwisko, zaprasza gości, aby nacieszyli się szczęściem jego krów. Aż zazdrościmy…
źródło: lifedaily.com
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.