Kiedy dwoje kochających się ludzi dowiaduje się, że zostaną rodzicami, bywają zdumieni, czasem zaskoczeni, ale zawsze szczęśliwi. Kiedy są niewidomi, albo jedno z nich nie widzi, musi czekać wiele miesięcy zanim weźmie w objęcia i… dotknie swoje dziecko.
Para kochających się, niewidomych osób z Brazylii – Ana Paula Silveira i Alvaro Zermiani, była bardzo zwiedzona faktem, że nie mogą zobaczyć swojego dziecka podczas badania USG – choć wiedzieli, że to bardzo pomaga nawiązać więź z dzieciątkiem, którego narodzin tak bardzo się oczekuje.
„Moim głównym problemem było nie tylko to, że nie jestem w stanie zobaczyć obrazu USG. Nikt nie potrafił mi opisać jak wygląda mój syn, który rośnie w moim brzuchu.” – powiedziała Silveira. Z pomocą przyszła nowoczesna technologia, dzięki której para była w stanie dotknąć swojego dziecka w całkowicie rewolucyjny sposób.
Ginekolog-położnik Heron Werner, w instytucie w Rio de Janeiro zaproponował Silveirze i Termini wykonanie wydruku 3D na podstawie trójwymiarowego obrazu z badania USG. Dzięki temu pomysłowi para mogła poznać swoje nienarodzone jeszcze dziecko i cieszyć się tak jak cieszą się rodzice oglądający zdjęcie z wydruku badania.
„Teraz osoby niewidzące nie muszą opierać się tylko na opisie lekarza obrazu z USG. My dostaliśmy coś, co było prawdziwe i zobaczyliśmy nasze dziecko w taki sposób, jaki znamy, jaki znają tylko osoby niewidome” – powiedział Silveira.
System nazywa się GE Healthcare Voluson E10 i jest to pierwszy system USG zintegrowany z drukarką 3D. „Podobne zastosowanie drukarek 3D miało miejsce już od 2007 roku, kiedy tomografia komputerowa była używana do badań skamieniałości i mumii w Muzeum Narodowym w Brazylii” – powiedział Werner. „Pomyślałem – dlaczego nie skorzystać z tej technologii, żeby wydrukować płody?” I tak w 2012 roku, Werner rozpoczął świadczenie usług dla osób niewidomych i niedowidzących, bez ponoszenia przez nie żadnych kosztów.
Jak wiadomo, dla osób niewidomych dotyk ma ogromne znaczenie, dlatego doświadczenie wzięcia do rąk i obejrzenie swojego rosnącego w brzuchu dziecka było dla rodziców niesamowitym przeżyciem. Dzisiaj syn pary, o której mowa wyżej – Davi Lucas Zermiani ma 3 lata i bawi się modelem swojej podobizny. Jest w niej zakochany – mówi ojciec: „On wie, że to jego model i wytłumaczyliśmy mu, dlaczego został wykonany. Jest dumny z niego i chętnie pokazuje g oswoim przyjaciołom.”
źródło: lifedaily.com
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.