Malarz Hank Schmidt in der Beek i fotograf Fabian Schubert podróżowali po Europie i odwiedzali miejsca, w których Vincent van Gogh, Claude Monet i Paul Cezanne rzekomo malowali swoje dzieła. Pomyślelibyście być może, że robili to w celu odtworzenia obrazów tych cenionych artystów.
Nic bardziej mylnego! Jechali do każdej z tych lokalizacji, aby sfotografować Schuberta Schmidta in der Beeka jak maluje na płótnach wzory ze swoich koszul i swetrów.
Owocem ich pracy zostały zebrane w wesołym albumie „Und im Sommer TU ICH Malen”, opublikowanym przez Edition Taube.
Schubert powiedział The Huffington Post, że wpadł na ten banalny pomysł w 2009 roku, krótko po tym, kiedy wędrował po Alpach w Austrii. Spotkał tam Schmidta, który także wędrował i zatrzymywał się w ciekawych miejscach, malując je. Schubert miał zawsze swój aparat w ręce. Zastanawiali się jak by tu połączyć płótna i sztalugi Schuberta z aparatem Schmidta. No i z ich wspólną pasją, jaką były wędrówki.
Jeszcze raz Schmidt in der Beek usiadł do malowania i popatrzył na rozległy krajobraz. Jednak jego artystyczna intuicja poszła w zupełnie innym kierunku…
W konfrontacji z majestatem gór i małością płócien Hanka, Hank postanowił malować to, co jest mu najbliższe. Dosłownie.
Innymi słowy, namalował wzór ze swojej koszuli, a Schubert uchwycił ten proces twórczy swoim aparatem.
Wyniki ich pierwszego, przypadkowego spotkania – cztery tygodnie przygody w podróży po całej Europie – przybrały formę zabawnego projektu, który z jednej strony celebruje radość tworzenia sztuki, z drugiej naśmiewa się nadęcia i pretensjonalności „artystów”.
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.