Z taką mapą nigdy się nie zgubisz

Zazwyczaj gdy planujesz podróż do jakiegoś nowego kraju zabierasz ze sobą mapę. Ten facet nie musi pamiętać, żeby spakować mapę do torby, bo wytatuował ją sobie na plecach. Może nie jest to zbyt praktyczne, bo od patrzenia w lustro, żeby cokolwiek zobaczyć może boleć szyja, ale przynajmniej zawsze ma mapę na wyciągnięcie ręki obrót szyi. 🙂

59 letni Bill Passman to miłośnik podróżowania, który zwiedził już co najmniej połowę krajów na świecie. Żeby nie stracić rachuby, Bill wpadł na „genialny pomysł”, że kraje które odwiedził „pokoloruje” na mapie, którą ma wytatuowaną na plecach.

Pierwszą podróżą tego sympatycznego prawnika z Luizjany była wyprawa do Tanzanii. Do tej pory „pokolorował” i zwiedził już 60 różnych państw. W 2010 roku Bill zrezygnował z pracy i całkowicie poświęcił się podróżowaniu. Od tego momentu podróże zajmują mu prawie 9 miesięcy w roku, a do domu wraca odpocząć na około 3 miesiące. Bill zwiedził już wszystkie 7 kontynentów łącznie z Antarktydą, a jego ulubionym miejscem dotychczas była Gwatemala.

Nasz bohater (który jest aktywnym blogerem – jego blogi znajdziecie tutaj) mówi: „Tatuaż to mój sposób, żeby pokazać moją pasję do podróży. On ciągle przypomina mi o tych wszystkich niesamowitych miejscach w których byłem.”

1.

2.

3.

4.

5.

photo credits: Bill Passman