Yes Yes jest! Nareszcie możemy się budzić przy zapachu świeżej, cieplutkiej, dopiero co zaparzonej kawy, a nie znienawidzonym przez nas dzwonku, który każdego poranka wyrywa nas z objęć Morfeusza. Naukowcy, inżynierowie i wszystkie tęgie głowy tego świata dość długo kazały nam czekać, na takie rozwiązanie.. ale skoro już jest to nie będziemy narzekać prawda? 🙂
Autorem tej niezwykłej machiny, o której marzyliśmy od dawna jest Brytyjczyk Josh Renouf. Trzeba pamiętać tylko o tym, by przed położeniem się spać dolać wody i uzupełnić kawę. Josh mówi, że codzienny rytuał przygotowywania wszystkiego, aby rano mieć kawę tuż po przebudzeniu może paradoksalnie pomóc wszystkim, którzy cierpią na problemy z zasypianiem. Podobno organizm przyzwyczaja się po pewnym czasie, do tego co robimy regularnie i w pewnym momencie sam zrozumie, że skoro przygotowujemy kawę na rano, to zapewne pora iść spać. Ekspertem nie jestem – dla mnie wystarczy, że budzik robi kawę! 🙂
#
#
#
#
#
#
#
#
za boredpanda
Skomentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.